Polub nas na Facebooku

Encyklopedia

Rzeźby o tematyce erotycznej i ich znaczenie

Jakie znaczenie mają rzeźby o tematyce erotycznej na ścianach świątyń? To często zadawane pytanie. Zwykle ludzie spodziewają się w świątyniach wyłącznie rzeźb przedstawiających bogów i świętych. Świątynia jest przecież miejscem kultu religijnego.

Dlaczego więc na ścianach świątyń znalazły się zmysłowe sceny przedstawiające uwo­dzicielskie kobiety czy kochające się pary? Owe sceny oddają wza­jemne przenikanie się erotyzmu i duchowości. Erotyczne reliefy zostały wykonane celowo, by chronić ezoteryczne znaczenie tantry przed niewtajemniczonymi i ograniczyć jej zasięg do sfery duchowej.

Istnieje wiele szczegółowych objaśnień, lecz najbardziej logiczne wydaje się to, które mówi, że erotyczne wizerunki mają funkcję oczyszczającą, uwypuklając kontrast między wewnętrznym spokojem a zmysłowością na zewnątrz. Inne objaśnienie mówi o ze­spoleniu mężczyzny i kobiety jako symbolicznym wyrazie związku Śiwy i Śakti, puruszy i prakryti, który jest źródłem wszelkiego życia.

„W filozofii sanatana dharmy moksza, wyzwolenie, polega na połączeniu się atmana z para­matmanem, czyli duszy indywidualnej z duszą kosmiczną, Nadduszą. Dlatego zespolenie mężczyzny i kobiety, gdy dwoje staje się jednym, symbolizuje na ścianach świątyni akt wyzwolenia” (Krishna Deva, Khadżuraho). Czasem na zewnętrznych ścianach świątyni znaj­dują się rzeźby o tematyce erotycznej, lecz wewnątrz ich brak. Tam uwagę ma przyciągać jedynie wizerunek głównego Boga, spokojnego i pogodnego. Świat zewnętrzny jest zmysłowy i mate­rialistyczny, lecz człowiek – rozumiejąc jego daremność i błahość – zostawia swoje namięt­ności na progu świątyni i wchodzi do sanktuarium, by odnaleźć duchową pociechę, która jest ostatecznym celem życia.

Inna ciekawa interpretacja erotycznej symboliki na ścianach świątyń dotyczy przenosze­nia się z niższej sfery życia do wyższej. W większości indyjskich świątyń, wśród których dobrym przykładem jest świątynia Konarak w Orisie, rzeźby o tematyce erotycznej zajmują dolną część ściany budowli. Im wyżej, tym ich mniej, aż na poziomie środkowym ustę­pują miejsca postaciom bębniarzy, tańczących dziewcząt i muzyków. Na samym szczycie jest już tylko bóstwo. Owo wznoszenie się z podstawowego poziomu fizyczności poprzez wysu­blimowaną zmysłowość ku duchowości jest fundamentalnym komunikatem przekazywanym przez samą świątynię. Patrzący na świątynię wielbiciel ma postrzegać wszelkie przejawy życia i zrozumieć, że polega ono na stopniowym rozwoju od zwykłego materializmu ku wzniosłemu idealizmowi.

Południowoindyjskie figurki z brązu przedstawiające Śiwę Nataradża

Cennymi eksponatami w skarbnicy indyjskiej sztuki są figurki z brązu pochodzące z połu­dniowych Indii, a powstałe między XI a XIII wiekiem. Najwspanialsze zaś są statuetki przedstawiające Śiwę jako Pana Tańca. Są one puste w środku, dzięki czemu były lżejsze i łatwiejsze do noszenia w trakcie procesji, w przeciwieństwie do nieruchomych murti, umieszczanych w samym sercu pomieszczeń świątynnych zwanych garbha-griha („najświęt­sze z najświętszych)”. Wizerunki wykorzystywane w trakcie obchodów świąt religijnych przedstawiają różne aspekty boskiej istoty i są „darem bogów” (murti-dana). Wykorzystuje się je także do dekoracji długich korytarzy głównego sanktuarium, gdzie ku radości nawie­dzających to miejsce pielgrzymów tworzą prawdziwą galerię rzeźb.

Ciekawe, że do tych figurek przymocowuje się maleńkie zwoje, na których jest zapi­sana stosowna mantra. Mantra jest werbalną formą boga, podczas gdy posążek jest jego wi­zualnym przejawieniem. Ów zwój przydaje wizerunkowi duchowego sensu. Zwoje są też po­mocne przy wyborze odpowiedniego bóstwa, ponieważ każdemu z bóstw opiekuńczych jest przypisane konkretne zamknięte w mantrze zaklęcie.

W tych południowoindyjskich figurkach z brązu widać całkowite odejście od wzorca obowiązującego na północy. Stanowią one połączenie wyrafinowania i wyjątkowej śmiałości z gracją i lekkością, a do tego są niezrównane w swojej urodzie.

Nataradźa

Śiwa trzyma w jednej ręce mały bębenek (damaru). Ponieważ dźwięk był pierwszym ele­mentem stworzenia, najbardziej subtelną formą kosmicznej materii, bębenek symbolizuje stwórczą moc Śiwy.

W wyższej lewej ręce Śiwa trzyma jęzor ognia – symbol ostatecznej zagłady wszech­świata. Obie Jego ręce symbolizują więc równowagę między stworzeniem i zniszczeniem.

Niższa prawa ręka udziela błogosławieństwa w geście abhaja-mudra („nie obawiaj się”), niższa lewa ręka w geście gadźa-hasta, imitującym wyciągniętą trąbę słonia, wskazuje lewą stopę Pana jako miejsce schronienia bhakty. Podczas tańca Śiwa, depcze karła Apasmarę (uosobienie ignorancji i iluzji). Uniesione stopy karła wskazują zbawienie i wolność, osiągane dzięki łasce Śiwy.

Krąg ognia otaczający postać Śiwy (prabha mandala) oznacza transcendentalną mą­drość i symbolizuje taniec natury (prakryti) – siły życiowej wszechświata i zamieszkujących go istot – w której odbywa się wieczny taniec Pana.

Poruszające się kończyny uświadamiają człowiekowi, że ten świat, świat Czasu i Stawa­nia się, podlega nieustannemu ruchowi i ciągłym przemianom. Ten ruch jest równowa­żony idealnym ułożeniem głowy i pogodnym wyrazem oczu. I tak sztuka, w spektakularny i pouczający zarazem sposób, ukazuje głębokie znaczenie zdarzeń dotyczących Śiwy, czyli godzenia wszelkich przeciwieństw.

Świątynia Kajlasanatha w Ellorze

Jaskinie w Ellorze

Jaskinie w Ellorze, w stanie Maharasztra, zostały wykute w skale między VI a VIII wiekiem. Wśród nich jest świątynia Kajlasanatha poświęcona Śiwie. Wykuta w skale od góry, dlatego pozbawiona sklepienia, ze wspaniałymi pełnymi życia reliefami, jest ewenementem na skalę światową.

Znajdujące się w niej malowidło budzi w nas podziw dla spokoju Śiwy, obojętnego na wysiłki Rawany, który – przygnieciony przez górę – chce się uwolnić i trzęsie nią całą. Pan czuje te wstrząsy, lecz nieporuszony spokojnie naciska stopami górę, by ją unieruchomić. To malowidło oddaje niezrównane dostojeństwo Pana.