Data: 18.06.2011 || 14:01
W aktualnościach, w lekcji 31 napisano:
“Śiwaja Subramunija Swami:
Umysł jest bytem niezmiernie złożonym. Dlatego pomocne jest spojrzenie na umysł przez pryzmat trzech jego faz: instynktownej, intelektualnej oraz intuicyjnej. Uświadomienie sobie i doświadczenie istnienia umysłu instynktownego jest łatwe.”
Te słowa skłoniły mnie do refleksji o naturze religii (zapewne trzy poziomy umysłu znajdują odzwierciedlenie w sferze religii). Wyróżniamy bowiem trzy poziomy religii: poziom rytuałów (ludowy), poziom teologii (intelektualny), poziom medytacyjny (mistyczny).
O ile na dwóch pierwszych religie bardzo różnią się od siebie – różnią się obrzędami, dogmatami i teologią, o tyle na poziomie trzecim, ponad intelektem, w medytacji, doświadcza się tego samego. Być może dlatego mistycy czy ludzie medytujący różnych religii zawsze się ze sobą dogadywali?